czwartek, 6 grudnia 2012

BLACK


Bo CZARNY to taki mój kolor.
Towarzyszy mi od zawsze i w mojej garderobie jest tym dominującym. Uwielbiam go, ale często przełamuję dość wyraźnymi kolorami - np. czerwienią lub ostatnio nawet różem. 
Tak naprawdę gdy otwieram szafę by wyjąć jakąś bluzkę, to właściwie muszę wyciągnąć stertę ubrań, gdyż na pierwszy rzut oka wszystko zlewa się w jedną czarną plamę. 
Nic na to nie poradzę że kocham ten kolor i jestem na niego tak badzo zachłanna.

 ps. czarny naszyjnik to prezent od Paulinki.
Pięknie prezentuje się do wielkich dekoltów ;)


 I zawsze koniecznie musi być czarna COCO o magicznym i uwodzicielskim zapachu.

Dobrej nocki Kochani.


12 komentarzy:

  1. Coco jest ładnym zapachem choć zupełnie nie moim... Ja to Lolita Lempicka gdy za oknem jesień i zima ale wiosną i latem jestem werbeną z Yves Roche :) Co do twojego koloru. Po zdjęciach jakoś nie wpadłabym na to, że czarny to Ty... :) Pozdrawiam wieczornie i dziękuję publicznie za Mikołajkowy prezent :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez Lolita Lempicka :)

      Usuń
    2. A ja własnie zawsze i o każdej porze roku Chanelka

      Usuń
  2. sliczne zdjecia :-) czarny to tez moj ulubiony kolor, jesli chodzi o ubrania :p pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wprost czerń uwielbiam, jednak były momenty, że dość mocno negatywnie działał na mnie ten kolor i wtedy całkowicie go odstawiłam - co prawda nie na długo :)

      Usuń
  3. A ja muszę pochwalić kolczyki, bardzo eleganckie. Taka wisienka na torcie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też lubię czarny, za co często mi się obrywa...

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne kolczyki, piękny naszyjnik, wszystko bardzo stylowe i z klasą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo mi się podoba ta czerń w dodatkach:) no i te perfumy....:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mili, czarny jest uniwersalny i może dlatego tak często gości w naszych szafach... Jakis czas temu postanowiłam szukać zamienników i bardzo się staram, chodź przyzwyczajenie czasem dyktuje swoje warunki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamilko ja też wpadam w szał koloru, jednak to "przyzwyczajenie" jak powiedziałaś "dyktuje warunki" To prawda.

      Usuń

DZIĘKUJĘ ZA TWÓJ KOMENTARZ :)