sobota, 27 lipca 2013

SecondHANDowe zakupy


Nie mogłam sobie odmówić przyjemności pobuszowania na koniec urlopu w second handzie.
Teraz nie często mam okazję bywać, bo muszę się specjalnie wybierać - kiedyś odbywało się to wręcz nałogowo. Teraz jest to zawsze  przy okazji.
Ale zawsze te okazje są niezwykle "urodzajne".


Pasteli w swoich  wnętrzach nie strawię, ale w garderobie jak najbardziej. Tym razem zakupy są  pasteLOVE i bardzo letnie.
"SIĘ PIORĄ" - "SIĘ SUSZĄ"


 

1 zdjecie : witryna sklepowa sklepu CLARKS - zrobione podczas spaceru :)
ubrania: second hand
płócienna torba: ze sklepu Cath Kidston  

27 komentarzy:

  1. Jaka urocza wystawa w tym sklepie! "Zdobycze" zresztą też! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kadry, Mili. Second handy uwielbiam.
    Serdeczności! :)
    dominika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja cieszę się, że muszę się specjalnie wybierać, bo gdybym miała na codzień to pewnie wypłaty zabrakłoby mi

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. W garderobie Basiu jak najbardziej u mnie pożądane :)

      Usuń
  4. No to torbe mamy taka sama:-D tez nie moglam sie jej oprzec a ponadto cena baaaardzo zachecajaca. Teraz ck ma wyprzedaz przynajmniej te londynskie oddzialy:-D wiem bo jestem wierna fanka i zostawiam tam od dawna czesc krwawicy hehe...ale warto oj warto:-):-):-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, faktycznie okazja na jej złapanie była dobra. Mam jeszcze jedną fajną, wielką płócienną, pokażę może wkrótce :)
      buziaki

      Usuń
  5. Uwielbiam butki z Clarksa! Bardzo wygodne no i śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No boska ta wystawa... bardzo zachęca, nie dziwię się, że się skusiłaś. Torba trafiona;) Jest rewelacyjna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Torbę narazie wykorzystuję na klamerki do prania.

      Usuń
  7. Ach te pastele...I jakie fajne łupy:-)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U kochana wróciłam z wielką torbą zakupów, a to co "się suszy" to tylko garstka moich łupów :)

      buziaki

      Usuń
  8. wystawa pasuje cudnie do tej sukienki którą zakupiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana to bluzeczka, ale te groszki na miętowym tle i motylki - echhh boskie.
      buziaki

      Usuń
  9. fantastycznie zrobiona ta wystawa :)!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze tam nie byłam, a już uwielbiam ten sklep :)
    Ja też buszuję po second handach, póki mam trochę czasu to warto, bo zawsze można coś fajnego i taniego znaleźć :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda że ta wystawa sklepowa jest boska !!! dlatego musiałam zrobić jej zdjęcie :)

      Usuń
  11. Ślinię się do chustki w kropeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam takie buszowanie:) i ta torba!:D
    zakochana jestem w tych tkaninach...
    uściski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Torba to była fantastyczna okazja w sklepie Cath Kidston. Zapewniam Ciebie, że nie wyszłabyś z pustą ręką z tego sklepu.
      buziaki

      Usuń
  13. a u mnie dla odmiany wszędzie :)))) PASTElove wszystko i wszędzie :))) Uwielbiam !! A witrynka cudna !!! Pozdrowionka Mili ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monia - mi pastele podobają się, ale u kogoś. Jednak u siebie bym ich nei przetrawiła. Lubię chyba naturalne kolory, brąz, czerń i do tego kolory, kolory i jeszcze raz kolory bardziej ciepłe.

      buziaki

      Usuń
  14. Udane zakupy. :) Torbę z chęcią bym Ci podkradła z suszaka. ;)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Narobilaś mi ochoty na wizytę w "grzebciu" . dawno tam nie byłam a takie fajne rzeczy można tam znależć..

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA TWÓJ KOMENTARZ :)